Kolejny dzień weekendowy w sokołach i kolejna droga odchaczona, mowa o Das Beton Ist Ferting. Droga ta, to stary łowca jeleni po zaklejeniu wszystkich wykutych dziur. Nie wiadomo po co 1000 nazw dla tej samej drogi ? dziwny trend jeden chwyt zaklejony i już nowa nazwa, nowa wycena a chwyt mało znaczący. Moim zdanie cyferkowo droga plasuje się w wycenie VI.5+ porównując do Fanfaronady to łatwe 5+. Po sukcesie na Betonie wstawiłem się w niepowtórzona jeszcze linię Łysi Sułtani. Piękna ruta, bulder w okapie z siłowymi ruchami, sukces był bardzo bliski ale droga nie padła tym razem. Droga bardzo wkręcająca co do wyceny wypowiem się po zrobieniu:p Wielkie podziękowania za wsparcie sprzętowe 😉
Tego samego dnia Ola Przybysz uporało się szybko z Falconetti VI.4+ w 2 próbie ale znała już część drogi ponieważ poprowadziła wcześniej Nos Żubra VI.4/4+(2 kobiece prowadzenie drogi), który startuje tak samo jak Falconetti. Warto również odnotować powtórzenie przez Ole Przybysz Primabaleriny VI.4. Czekamy teraz na wpięcie się do łańcucha na Calibrze
Ariel